niedziela, 22 września 2013

Trzeba przyśpieszyć

Tok sobie myślę że za mało przykładam się do robótki na drutach. Już za tydzień nowy rok akademicki a moja studentka nie ma nowego kompletu owijająco-okrywczego.
Przez ten tydzień niewiele ubyło z wielkiego motka


Początek jesieni to fajny czas. Kwitną astry i marcinki, spadają z drzew kasztany które zbieram i noszę przy sobie. Dynie pysznią się żółcią i pomarańczą..
.



Dynie z drugiego zdjęcia to moja Hokaido wysiana z ubiegłorocznej dyńki. Cóż,mało podobna do oryginału...

Storczyki za to mają wiosnę,kwitną na potęgę

pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz