środa, 28 października 2015

Wspólne dzierganie i czytanie i ślubne pudełko na koperty

Jest pięknie na dworze, cudowne kolory liści, niebieskie niebo, ja na zwolnieniu lekarskim,dużo czasu.....
Postanowiłam wziąć  udział w fajnej akcji u Maknety. Muszę przyznać że jednoczesne dzierganie i czytanie jest trochę kłopotliwe ale że robótka w miarę prosta to daję radę.

Czytam "Wspomnienia w kolorze sepii" Anny.J. Szepielak. Akcja dzieje się jednocześnie w dwóch wątkach,historycznym i współczesnym. Refleksja jaka nasunęła mi się podczas czytania tej książki jest taka że tak mało wiemy o swoich przodkach.Nie mam tu na myśli faktów że tak powiem życiorysowych... Chodzi mi o uczucia, marzenia, wspomnienia np. dziadków. Niestety już tego nie naprawię....



A na drutach chusta z włóczki YarnArt Magic. Jeden moteczek już wyrobiony.

Miło mi było wykonać na zamówienie pudełko na koperty. Zamawiająca widziała takie pudło na ślubie mojej córki. Pojemnik solidny, wytrzyma wiele wypchanych kopert ;-)))






pozdrawiam

niedziela, 18 października 2015

Zaległe buteleczki i urodzaj orzechów

Buteleczki decu zrobione w lecie, siłą rozpędu od razu 3 sztuki. W sumie pracy nie wiele.. motyw z papieru (lubię wycinać :-)), pozostało lekkie cieniowanie i lakierowanie.
         Teraz czekają na napełnienie leczniczą nalewką z bzu czarnego.
















      Na odziedziczonej, zaniedbanej działce rośnie kilka samosiejek orzechów włoskich. Drzewa wydały dużo owoców.  Pytałam, szukałam metody suszenia orzechów. Widzę że najlepiej schną rozłożone pojedynczą warstwą. Po 2 -3 dobach przesypuję je do woreczków lub rajstop w celu dosuszenia.








Woreczki uszyłam recyklingowo z zasłony z sh. Wszystkie posiadane przeze mnie woreczki zostały już zapełnione.

.

Życzę miłej niedzieli np, z szarlotką