sobota, 13 grudnia 2014

Trochę bombek decu

Nie miałam zamiaru robić w tym roku decu na bombkach. Przypadkowo byłam w pewnym sklepie, przypadkowo zobaczyłam plastikowe medaliony i ostatnią serwetkę z aniołkami....
Kupiłam i zrobiłam.







Bombki serduszka to styropianowa formatka. Ciężko było uzyskać idealną gładkość, można było by jeszcze dołożyć kilka warstw lakieru...







 Jeszcze kilka sztuk bombeczek wykańczam na błysk.


A to taka ciekawostka -kiszone jabłko.





Jak smakuje kiszone jabłko? Cóż, jak jabłko z kapustą.

pozdrawiam

2 komentarze:

  1. "Bombowe" Twoje bombki. Moje leżakują w szafie niedokończone.
    A co do jabłka, to kisi się je razem z kapustą?
    I jeszcze jedna ważna sprawa: ciekawy Twój blog, będę zaglądać:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i zapraszam.
      Tak, jabłko włożone do kiszenia razem z kapustą. Mąż wspominał że jadł takie u swojej babci więc w ramach wspomnień ukisiłam 3 renety.
      pozdrawiam

      Usuń