niedziela, 10 lutego 2013

No ładnie...
Po co założyłam bloga... Po to,by zapisywać część swojego życia i po to by komentować piękne
 prace i by brać udział w wymiankach...
Oj,popraw się Aniu...
Poprawiam się
Skończyłam serwetę na ławę.Zabrakło mi nici,po 2 latach trudno dokupić takie same nitki

Sceneria jeszcze świąteczna. I kilka woreczków uszytych na prezenty

1 komentarz:

  1. Piękne woreczki ...brawo za ukończenie serwety -robi wrażenie :)Ewa

    OdpowiedzUsuń