Tak sobie zrobiłam obrazy, piękne bukiety kwiatów... Wiadomo, serwetka jest kwadratowa a ramki miałam prostokątne. Musiałam domalować trochę tła. Nie widać może tego na zdjęciach ale fajnie mi to wyszło."Malowałam '' na gazie. Tylko te ramki,są jakieś mocno złote. Chyba trzeba coś z tym zrobić.
Dzisiaj są moje ostatnie urodziny z 4 na początku, to jest nieprawdopodobne jak sobie o tym pomyślę...
Dostałam takie kwiaty,są piękne. Na zdjęciach tylko pojedyncze kwiaty,autorka zdjęć uznała że tak jest lepiej.
W sumie miły dzień miałam. Jeszcze chwila relaksu z szydełkiem i palulu.
pozdrawiam
Spóźnione ale serdeczne 100 lat!!!
OdpowiedzUsuńObrazki urocze, a rameczki trochę pobrudzić patyną lub bitumem i będzie ok.
Czemu nie masz z boku listy obserwatorów?
OdpowiedzUsuńBez tego nie można obserwować Twojego Bloga:)
Pozdrawiam Lacrima
oj- wszystkiego najpiękniejszego, prawie moja rówieśnico. Zdrowia i pogody ducha...a życie dopiero się przed Tobą otwiera. Dziękuję za odwiedziny u mnie. Też będę wpadać do Ciebie.
OdpowiedzUsuń